środa, 12 sierpnia 2015

Grecja dzień 5 - dzień na statku.

Hej misiaki! Ten dzień spędziliśmy naprawde fajnie. A mianowicie na statku widokowym. Takim zupelnie małym z fajnym kapitanem , który do nas cały czas zagadywał , przesympatyczny Pan! :)
Na początku pogode mieliśmy nieudaną pierwszy raz na naszych wakacjach serio! zawsze mieliśmy szczęście co do pogody zawsze słońce!. Na szczęście po południu się rozpogodziło. Z powodu brzydkiej pogody pojawiły się na morzu wieksze fale co z połączeniem małego statku nieźle kołysało,,, u mnie pojawiła się nawet choroba morska :P Mieliśmy tam fajny plan dnia. Dwa postoje na pływanie ze statku , obiad - gril na statku no i godzina plażowania.Na drugim postoju plywania ze statku nawet i ja się na niego skusiłam było tam naprawde pięknie!. Ten dzień uważam za najbardziej udany dlatego , że na tym statku zrelaksowałam się na maksa a mi niestety zdaża się bardzo rzadko :(













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz