Projekt 52 / tydzień 23

                               - najlepszy widok z rana :)

                                                 - z naszym uszatym ;)

                        - z dzikimi różami spotkanymi na spacerze , one i ich zapach od zawsze i na zawsze będą mi się kojarzyły z babcią

- smutny Dublin ;)

Czerwcowe portrety ;)

Hej :) Dzisiaj poniedziałek ale taki fajny bo wolny :)
z rańca było mega słońce i łudziłam się że będzie tak do końca dnia.Niestety szybko się to skończyło.Jak dobrze że jeszcze dwa tygodnie i wyczekiwane wakacje z normalną pogoda!! Dzisiaj wyprasowałam część sukienek do spakowania drugą wyprałam ;)

Spacer.

Czerwiec i te ciepłe miesiące aż zapraszają do codziennych spacerów.Niestety pogoda nam wcale nie sprzyja , wiec gdy robi się nieco cieplej zostawiamy plany i korzystamy z pogody bo inaczej przeminie ;).Dzisiaj mija mój drugi dzień wolnego miał być wypad nad morze lecz nie wypalił z wiadomych powodów...było zwyczajnie za chłodno więc wiedzieliśmy że morze nie jest dzisiaj dobrym pomysłem .Mam nadzieje że uda nam się narobić w przyszłym tygodniu.
Postanowiliśmy przespacerować się w moje jedyne ulubione miejsce  u nas w miasteczku do ogrodu kwiatowego dosyć dawno tam nie byłam i miło się zaskoczyłam bo teraz wygląda przepięknie! koniecznie musze zabrać tam Karola na mini sesje ;) :*

Projekt 52 / tydzien 22

Ojj do tego posumowania zbierałam się i zbierałam aż ledwo zdążyłam przed końcem tego tygodnia.

Projekt 52 / Tydzien 21

Jak narazie to że w Tygodniu na stoo procent wykorzystujemy weekendy wspolnie wolne nie uległo zmianie tak tez bylo i w tym tygodniu ;)

- mały spacer ulicami Dublina z Ewelina :)