O tym , że się przeprowadziliśmy już zapewne tutaj pisałam ale o tym , że już następnego dnia pojawił się u nas kolejny koci przyjaciel to napewno nie :) Gdy go zobaczyliśmy aż zachciało nam się śmiać jakieś kocie fatum nad nami krąży ;).Nie narzekamy bo zwierzęta bardzo lubimy , więc koci przyjaciel przychodzi sobie od czasu do czasu na jakieś smaczne kąski.My się nacieszymy obecnością zwierzęcia i obie strony są szczęśliwe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz