sobota, 3 grudnia 2016

Wrzos...

Ale mnie tutaj nie było! Zawiesiłam się troche w trybie blogowania jak i robienia zdjęć.Pogoda ku temu nie skłaniała.Mam mocne postanowienie nadrobić to , częściej wybierać się na spacery , dotleniac się pić jeszcze więcej herbaty i znowu fotografować , bo tak cudownie ogląda się moje i K zdjęcia!
Dzisiaj kilka portretów na mały rozruch ;)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz