Pierwsza impreza w ' naszych ' czterech kątach... no dobra pierwsza od kąd zamieszkaliśmy SAMI :))
Andrzejki w Irlandii nasze drugie spędzane ;)
Było małe grono jak zwykle , tych najlepszych ;)
Ciasteczka z wróżbami przezemnie pieczone miało być lanie wosku ale co tam Karol sobie odpuścił ;)
Usmiałam się za wszystkie czasy , było super.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz