Ostatnio coraz ciężej jest mnie wyciągnąć z domu nawet na spacer , więc tymbardziej cieszę się , że ta chwila nastała i wyszliśmy ;) zima w tym roku jak każdy wie jest raczej wiosenna , więc mieliśmy pogode pelną słońca :) Zabrałam ze sobą analoga , a po drodze pokarmiliśmy kaczki i łabędzie.Było mega pozytywnie i te cudowne powietrze słoneczno , przymrozkowe... obiecuje sobie ciągle coś nowego , robić więcej zdjęć , wychodzić częściej z domu , bardziej wierzyć w swoje możliwości i krócej spać ;) .Kolejny raz wierze , że znajde na to siłe :P. Tak chce znaleść na to sile :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz