niedziela, 24 listopada 2013

Ulotne chwile...

Nieokreślony wymiar czasowy, dla niektórych kilkanaście sekund, dla innych kilka minut.Dla każdego znaczy coś więcej.Chwilami żyjemy, chwile zapamiętujemy najbardziej, nasze emocje i obrazy.Uwielbiam fotografować, bo tych chwil dla nas wyjątkowych inaczej niż w pamięci i na zdjęciach nie uchwycimy.Dla innych to tylko zdjęcia, dla mnie to zatrzymanie czasu, wrócenie do odczuć jakie przeminęły... Zacisnąć zęby.. odstawić laptopa, wyjść na rower,spróbować nowego jedzenia i tego drinka, którego nazwy do dziś wymówić nie potrafię.. I to wszystko uwiecznić, żeby za kilkadziesiąt lat usiąść w wygodnym fotelu przy lampce, zamknąć oczy i poczuć to wszystko jeszcze raz.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz