poniedziałek, 22 lipca 2013

Dzień pełen wrażeń.

 Wczoraj mieliśmy z Karolem nareście wspólny dzień wolny , troche się na niego naczekaliśmy , bo ciągle mijaliśmy się zmianami w pracy. Wstępne plany nam nie wypaliły  i troche posmutnieliśmy , ale poźniej atmosfera się rozkreciłam i było bardzo fajnie :) Pojechaliśmy do Dublina , spacerowaliśmy , odpoczywaliśmy na moście grzejąc się na słońcu , robiliśmy zdjęcia , byliśmy w barze , w którym spotkaliśmy się pierwszy raz. Dostałam pięknego słonecznika :) pochodziliśmy po sklepach i wróciliśmy do domu.A tam zaczełam się druga część ;) . Karolek ma jutro urodziny , ale z racji tego , że cały dzień wspólnie spędzamy w pracy , świętowaliśmy wczoraj . Było dmuchanie świeczek , pyszne drinki małe przekąski i grono najbliższych , świetnie spędziliśmy wieczór a Karolek był zadowolony :)
























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz